Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022 w Katarze przeszły do historii nie tylko jako sportowe wydarzenie, ale również jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych mundiali w dziejach. Jednym z najpoważniejszych zarzutów wobec organizatorów była ogromna liczba ofiar śmiertelnych wśród pracowników budujących infrastrukturę sportową. Ile osób zginęło przy budowie stadionów w Katarze? Oficjalne dane znacząco różnią się od ustaleń niezależnych organizacji, a prawda o warunkach pracy robotników budzi niepokój międzynarodowej społeczności.
Spis treści
- Ile osób zginęło przy budowie stadionów w Katarze – kontrowersje wokół liczb
- Warunki pracy i bezpieczeństwo robotników na budowach w Katarze
- System kafala – współczesne niewolnictwo na budowach w Katarze
- Stanowisko FIFA i reakcje międzynarodowe na zgony w Katarze
- Kontrowersje wokół oficjalnych statystyk zgonów w Katarze
- Prawda o budowie stadionów w Katarze – podsumowanie faktów
Ile osób zginęło przy budowie stadionów w Katarze – kontrowersje wokół liczb
Kontrowersje wokół liczby ofiar śmiertelnych podczas przygotowań do Mistrzostw Świata w Katarze wynikają z rozbieżności między oficjalnymi danymi a niezależnymi raportami. Według śledztwa przeprowadzonego przez brytyjski dziennik „The Guardian” w lutym 2021 roku, od momentu przyznania Katarowi prawa do organizacji mundialu w 2010 roku, życie straciło ponad 6,5 tysiąca pracowników z Azji Południowej, głównie z Indii, Nepalu, Pakistanu, Bangladeszu i Sri Lanki.
Hassan Al-Thawadi, szef komitetu organizacyjnego mundialu, w wywiadzie udzielonym w listopadzie 2022 roku po raz pierwszy oficjalnie przyznał, że liczba zgonów wśród robotników pracujących przy budowie infrastruktury wyniosła między 400 a 500 osób. Wcześniej oficjalne stanowisko Kataru mówiło jedynie o 34 zgonach bezpośrednio związanych z budową stadionów.
Organizacja Amnesty International sugeruje, że rzeczywista liczba ofiar może być jeszcze wyższa i sięgać nawet 15 tysięcy. Trudności w ustaleniu dokładnej liczby zgonów wynikają z niepełnych danych oraz klasyfikowania wielu śmierci jako „zgony z przyczyn naturalnych”, bez przeprowadzania autopsji.
Warunki pracy i bezpieczeństwo robotników na budowach w Katarze

Warunki pracy na katarskich budowach były skrajnie trudne i niebezpieczne. Robotnicy pracowali w temperaturach sięgających nawet 50 stopni Celsjusza, często bez odpowiednich przerw i dostępu do wody. Dzień pracy trwał nawet 14 godzin, a nadgodziny rzadko były opłacane. Jak wynika z raportu organizacji „Equidem”, pracownicy doświadczali fizycznego i psychicznego znęcania się ze strony przełożonych.
Nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa było powszechne. Robotnicy często nie otrzymywali odpowiednich środków ochrony osobistej, takich jak kaski czy pasy bezpieczeństwa podczas pracy na wysokościach. Jeden z pracowników relacjonował: „Dwóch pracowników zmarło na stadionie na moich oczach. Byliśmy w szoku. Odmówiliśmy pracy, ale przełożony nas do niej zmusił”.
Warunki mieszkaniowe również pozostawiały wiele do życzenia. Robotnicy mieszkali w przeludnionych barakach, gdzie na jedną toaletę przypadało nawet 200 osób. Niemiecka telewizja WDR w swoim śledztwie z 2019 roku udokumentowała fatalne warunki sanitarne w obozach pracowniczych.
Główne przyczyny zgonów na budowach stadionów
Główne przyczyny śmierci robotników na budowach w Katarze to:
- Wypadki na placach budowy spowodowane brakiem zabezpieczeń
- Udary cieplne wynikające z pracy w ekstremalnych temperaturach
- Niewydolność oddechowa i ataki serca
- Samobójstwa związane z trudnymi warunkami życia i pracy
- Choroby wynikające z braku odpowiedniej opieki medycznej
Według „The Guardian”, aż 69% zgonów Hindusów, Banglijczyków i Nepalczyków klasyfikowano jako „naturalne”, bez przeprowadzania autopsji. W przypadku Hindusów odsetek ten wynosił nawet 80%. Władze Kataru jako przyczynę śmierci najczęściej wskazywały niewydolność oddechową lub atak serca, nie wiążąc ich z warunkami pracy.
System kafala – współczesne niewolnictwo na budowach w Katarze

System kafala, funkcjonujący w Katarze i innych krajach Zatoki Perskiej, jest często określany jako „współczesne niewolnictwo”. W ramach tego systemu pracownik zagraniczny jest przywiązany do swojego sponsora (kafila), który sprawuje nad nim niemal całkowitą kontrolę. Pracownik nie może zmienić pracodawcy ani opuścić kraju bez pisemnej zgody sponsora.
Kafil zapewnia pracownikowi transport, zakwaterowanie i wyżywienie, ale jednocześnie często konfiskuje jego paszport, ograniczając swobodę przemieszczania się. Taka asymetryczna relacja prowadzi do licznych nadużyć. Jak wyjaśnia Sushil Shrestha, robotnik budowlany, który pracował w Katarze: „Nie można było zmienić pracodawcy, bo jest się do niego przywiązanym pozwoleniem na pracę. Wtedy może zrobić ci wszystko”.
Paradoksalnie, migranci płacili ogromne sumy, by dostać pracę w Katarze. Według relacji pośredników, stawka wynosiła od 2 do 4 tysięcy dolarów, a w przypadku pracy w policji katarskiej nawet 6 tysięcy dolarów. Dla wielu rodzin z biednych krajów Azji Południowej był to ogromny wydatek, często finansowany z pożyczek.
Reformy systemu kafala i ich skuteczność

Pod presją międzynarodowej opinii publicznej i organizacji praw człowieka, Katar wprowadził pewne reformy systemu kafala. W sierpniu 2020 roku oficjalnie zniesiono ten system, podwyższono minimalną pensję do 1000 riali katarskich (około 1000 złotych) i umożliwiono pracownikom zmianę pracodawcy bez uzyskiwania zgody.
Wprowadzono również ograniczenia dotyczące pracy na zewnątrz w najgorętszych godzinach. Od 1 czerwca do 15 września w godzinach 10:00-15:30 zabroniono pracy na otwartej przestrzeni. Wcześniej zakaz obowiązywał jedynie między 11:00 a 15:00.
Skuteczność tych reform budzi jednak wątpliwości. Organizacje praw człowieka wskazują, że wiele firm nadal nie przestrzega nowych przepisów, a egzekwowanie praw pracowniczych pozostaje problematyczne. Steve Cockburn z Amnesty International podkreśla: „Chociaż Katar poczynił ważne postępy w zakresie praw pracowniczych w ciągu ostatnich pięciu lat, oczywiste jest, że pozostał jeszcze ogrom do zrobienia”.
Stanowisko FIFA i reakcje międzynarodowe na zgony w Katarze

FIFA, jako organizator Mistrzostw Świata, przez lata bagatelizowała problem zgonów pracowników w Katarze. Gianni Infantino, prezes FIFA, w październiku 2022 roku stwierdził, że „Katar stał się centralnym ośrodkiem na świecie” i że „reformy zmieniły ten kraj”. Według oficjalnego stanowiska FIFA, podczas przygotowań do mundialu zginęły zaledwie trzy osoby.
Organizacje praw człowieka krytykują FIFA za brak zdecydowanych działań i niechęć do uznania prawdziwego rozmiaru tragedii. Steve Cockburn z Amnesty International zauważa: „Gdyby przez ostatnie 10 lat FIFA wykorzystała swoje wpływy i popchnęła Katar w stronę reform, nie słyszelibyśmy takich opowieści robotników cierpiących 2,5 roku przed rozpoczęciem mistrzostw”.
Międzynarodowa reakcja na zgony w Katarze była zróżnicowana. Niektóre federacje piłkarskie i drużyny narodowe wyrażały zaniepokojenie sytuacją praw człowieka, ale ostatecznie wszystkie wzięły udział w turnieju. Kibice w wielu krajach, szczególnie w Europie, organizowali protesty i bojkoty transmisji meczów.
Odszkodowania dla rodzin ofiar – postulaty i rzeczywistość

Organizacje praw człowieka, w tym Amnesty International, apelują o utworzenie funduszu odszkodowawczego dla rodzin zmarłych pracowników. Katar twierdzi, że już wypłacił miliony dolarów z tytułu zaległych wynagrodzeń i odszkodowań. Minister pracy Ali bin Samikh Al Marri podkreślał, że w 2018 roku powstał fundusz wsparcia dla pracowników, który tylko w 2022 roku miał wypłacić 320 milionów dolarów.
FIFA i Katar twierdzą, że od grudnia 2021 roku wypłacono 22,6 miliona dolarów zaległych wypłat oraz dodatkowe 5,7 miliona dolarów odszkodowań. Jednak organizacje praw człowieka wskazują, że te kwoty są niewystarczające w stosunku do skali problemu i liczby ofiar.
Rodziny wielu zmarłych pracowników nadal czekają na sprawiedliwość i odpowiednie rekompensaty. Dla wielu z nich śmierć żywiciela rodziny oznacza popadnięcie w ubóstwo i brak środków do życia.
Kontrowersje wokół oficjalnych statystyk zgonów w Katarze

Rozbieżności między oficjalnymi danymi a ustaleniami niezależnych organizacji budzą poważne wątpliwości co do wiarygodności statystyk prezentowanych przez władze Kataru. Oficjalne dane mówią o 34 zgonach bezpośrednio związanych z budową stadionów, podczas gdy niezależne szacunki wskazują na tysiące ofiar.
| Źródło | Szacowana liczba zgonów | Okres | Uwagi |
| Oficjalne dane Kataru | 34 | 2014-2022 | Tylko zgony bezpośrednio na budowach stadionów |
| Hassan Al-Thawadi (wywiad) | 400-500 | 2010-2022 | Pierwsze oficjalne przyznanie wyższej liczby |
| The Guardian | 6500+ | 2010-2020 | Pracownicy z Indii, Nepalu, Bangladeszu, Pakistanu i Sri Lanki |
| Amnesty International | do 15000 | 2010-2022 | Szacunki uwzględniające wszystkich pracowników migracyjnych |
| The New York Times | 2100+ | 2010-2022 | Tylko pracownicy z Nepalu |
Jednym z głównych problemów jest klasyfikowanie zgonów pracowników jako „naturalne” bez przeprowadzania autopsji. Władze Kataru często wskazują jako przyczynę śmierci niewydolność oddechową lub atak serca, nie wiążąc ich z warunkami pracy. Sahiba Gill, amerykańska badaczka zajmująca się nepalskimi robotnikami migracyjnymi, zwraca uwagę na ten problem: „Takie przypadki traktowane są przez władze Kataru jako zgony z przyczyn naturalnych”.
Brak transparentności w raportowaniu przyczyn zgonów i utrudniony dostęp do danych medycznych uniemożliwiają rzetelną ocenę rzeczywistej skali problemu. Organizacje praw człowieka apelują o niezależne śledztwo w sprawie wszystkich zgonów pracowników migracyjnych w Katarze.
Prawda o budowie stadionów w Katarze – podsumowanie faktów

Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022 w Katarze przeszły do historii jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych turniejów, głównie ze względu na ogromną liczbę ofiar śmiertelnych podczas budowy infrastruktury. Choć dokładna liczba zgonów pozostaje przedmiotem sporów, nie ulega wątpliwości, że tysiące pracowników migracyjnych straciło życie, pracując w nieludzkich warunkach.
System kafala, ekstremalne temperatury, nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa i brak odpowiedniej opieki medycznej przyczyniły się do tej tragedii. Pomimo wprowadzonych reform, wiele problemów pozostaje nierozwiązanych, a rodziny ofiar nadal czekają na sprawiedliwość i odpowiednie rekompensaty.
Kontrowersje wokół Mistrzostw Świata w Katarze powinny skłonić do refleksji nad ceną, jaką płacimy za wielkie wydarzenia sportowe. Jak podkreślają organizacje praw człowieka, sport nie powinien kosztować ludzkiego życia, a prawa pracownicze powinny być przestrzegane niezależnie od prestiżu i skali wydarzenia.
Ile osób zginęło przy budowie stadionów w Katarze? Prawdopodobnie nigdy nie poznamy dokładnej liczby. Jednak każda śmierć, która mogła zostać zapobieżona przez przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa i poszanowanie praw człowieka, jest tragedią, której nie można usprawiedliwić prestiżem międzynarodowego turnieju piłkarskiego.

Redaktor prowadzący działu „Kariera i Finanse” w Prawdziwej Kuźni. Analityk biznesowy i zwolennik twardego podejścia do rozwoju osobistego. W swoich tekstach łączy psychologię sukcesu z praktycznymi strategiami budowania niezależności finansowej. Wierzy, że jedyną drogą do celu jest dyscyplina i nieustanna praca nad sobą – zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej.
